Dom przyjazny kotu... czyli jak umilić mruczkowi życie 🙂 

Jak sprawić aby nasz dom był przyjazny kotu ?

Osobiście jestem zwolenniczką tego aby kot był kotem niewychodzącym. Zbyt wiele niebezpieczeństw czeka na niego na dworze . Jako hodowla kotów rasy Ragdoll zalecam rodzinom naszych kociąt aby koty nie były wypuszczane bez opieki .

Jeśli podjęliśmy decyzję o trzymaniu kota w bezpiecznych czterech ścianach to musimy też mieć świadomość, że aby nasz kot był szczęśliwy i spełniony nasz dom trzeba troszkę przystosować .

Kot jako indywidualista lubi mieć miejsce z którego wszystko widzi, a jednocześnie może się odizolować od reszty mieszkańców domu . Do obserwacji z góry świetnie nada się wysoki drapak, ale też szafy ,półki .Warto zagospodarować kawałek miejsca z którego nasz ulubieniec będzie miał dobry widok . Jeśli mieszka z nami kilka futrzaków musimy zadbać o to aby każdy miał kawałek miejsca dla siebie. Miejsca te powinny być w kilku punktach mieszkania tak aby jeden kot nie mógł blokować drugiemu dostępu do ,,najlepszych ,, miejsc .

Kryjówki i budki

Kolejnym ważnym dla kociego komfortu miejscem są wszelkiego rodzaju kryjówki i budki. Do tego celu świetnie sprawdzają się kartony. Można je dowolnie konfigurować zbudować z nich wieżę lub postawić na szafce, regale. Gdzieś w kącie, tam gdzie kot czuje się bezpiecznie. W razie stresującej sytuacji może się tam schronić .

Musimy sobie uświadomić, że drapanie to naturalny instynkt u kota. Nie oduczymy go tej czynności dlatego tak ważne jest aby kot miał drapak. Powinien on być na tyle duży aby zwierzak mógł się wyciągnąć podczas drapania. Są koty które wolą drapaki pionowe. Inne poziome, dlatego warto zaproponować naszemu milusińskiemu oba rodzaje np.jeden z sizalu, a drugi z kartonu . 

Punkty obserwacyjne

Ulubionym zajęciem któremu bez końca oddaje się kot domowy jest obserwacja tego co dzieje się za oknem. Latające ptaki, owady, wiatr czy też deszcz to wszystko jest takie ciekawe . Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że te wszystkie ciekawostki prędzej czy później skuszą naszego ulubieńca do wyjścia na parapet lub barierę balkonu. Stąd już niedaleka droga do nieszczęścia !  Jeśli nawet nasz mruczek będzie miał szczęście i przeżyje upadek może zostać kaleką do końca życia. Może też w szoku uciec i już nigdy nie znaleźć drogi do domu . Warto zatem osiatkować balkon i okna. To naprawdę nie jest skomplikowane i możemy to zrobić sami lub zlecić odpowiedniej firmie . 

Często zapominamy, że nasz domowy Puszek jest drapieżnikiem. Ma silny instynkt łowiecki który w zaciszu czterech ścian to my musimy zaspokoić . Kot uwielbia zabawy w polowanie na przykład bieganie za wędką, kulką z papieru czy piłeczką sprawi mu wiele radości i zapobiegnie frustracji która może sprawić, że kot stanie się apatyczny i będzie przesypiał większość czasu . Aby polowanie kot uznał za w pełni udane warto zakończyć je nagrodą w postaci przysmaku . 

Tak naprawdę koty nie potrzebują super drogich drapaków, designerskich legowisk czy interaktywnych myszek. Potrzebują naszej uwagi, zabawy oraz urozmaiconej przestrzeni .Wiele zabawek a także prostych rozwiązań sprawiających, że mieszkanie stanie się bardziej przyjazne dla naszego puchatego kotka możemy wykonać sami. W poniższej galerii przedstawiam kilka rozwiązań z naszej hodowli Ragdolli które sprawiają ,że dom jest bardziej przyjazny kotu.